Nagrobki, spotkanie z mamą i altana ogrodowa Gorzów

admin, 11.04.2016


Minęły już dwa lata od śmierci mojego ojca. Pewnego dnia zadzwoniła do mnie mama z pytaniem czy pojadę wraz z nią do centrum miasta by spotkać się z lokalnym kamieniarzem. Mężczyzna jako jedyny wykonuje w mieście nagrobki a do tego nie jest zbyt drogi. Skończyłam wszystkie prace, które aktualnie wykonywałam i pojechałam po mamę do mojego rodzinnego domu. Wraz z nią pojechałam w okolice cmentarza, gdzie znajdował się zakład. na miejscu mężczyzna pokazał nam gotowe nagrobki oraz katalog nagrobków na zamówienie. Te gotowe były bardzo proste bez zbędnych zdobień czy dekoracji. Nasz tata był wspaniałym człowiekiem więc chciałyśmy dla niego czegoś nieco bardziej wymagającego. Z katalogu mama wybrała cztery nagrobki, które najbardziej jej odpowiadały zarówno wyglądem jak i ceną. Dołożyłam mamie sporą sumę na ten zakup by również mieć w to swój wkład. Kiedy złożyłyśmy zamówienie zabrałam mamę do siebie na kawę i obiad. Kiedy siedziałyśmy przy stole wspomniałam, że chciałabym aby w ogrodzie pojawiła się altana ogrodowa Gorzów. Mama uznała to za świetny pomysł a nawet doradziła mi pewnego stolarza, który po pracy zajmuje się tego rodzaju pracami. Wdzięczna za poradę i numer kontaktowy od razu zadzwoniłam do stolarza. Mężczyzna w skrócie opisał mi ofertę, mnie interesowała średnich rozmiarów altana ogrodowa Gorzów z zadaszeniem. Mężczyzna poprosił bym przyjechała do jego pracowni gdyż miał na stanie trzy modele gotowe do sprzedaży. Od razu ruszyłam wraz z mamą w drogę a miałyśmy spory kawałek do przebycia.

Kament. wyłącz. Więcej